XXVI Zlot PRPI
XXVI Zlot PRPI Lubiatowo 2002
w fotografiach Marka Nowocienia (II)
"Faktoria" żyła nie tylko konsumentami, ale przede wszystkim warsztatami rzemiosła
Widok od tyłu na kuchnię i - dziewczyny przygotowujące tradycyjny zlotowy potlacz...
...a to już degustacja potraw przez uczestników kończącej zlot wspólnej uczty...
...i wypełniony po brzegi sycącymi się i bawiącymi zlotowiczami namiot "faktorii".
Gdzie można liczyć na najlepsze kąski, jak nie w pobliżu Organizatorów? :)
Potem było już tylko kończące zlot spotkanie przy centralnym ognisku...
...i uhonorowanie prezentami osób najbardziej zaangażowanych w pracę na rzecz wszystkich
"Duchy nie dadzą spokoju tym, którzy nie posprzątają po sobie..." - ostrzegał Hiena...
...a prowadzący dotąd szałasy potu Marek zaprosił wszystkich do pożegnalnego Kręgu.
"...a w przyszłym roku spotkamy się na zlotowym pow-wow u Ranoresa w Uniejowie..."